Źródło: www.sejm.gov.pl

Prosument 1:1 rozwiązaniem przejściowym – nowelizacje ustawy OZE do poprawki

20 lipca 2021 roku odbyło się posiedzenie Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych (ESK), podczas którego miało miejsce pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1382). Jest to poselski projekt zawierający propozycję zmiany systemu prosumenckiego, którego inicjatorką jest poseł Jadwiga Emilewicz. Podczas posiedzenia komisji Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaproponowało wprowadzenie systemu rozliczeń w postaci net billingu.

Dwa projekty nowelizacji ustawy o OZE

2 czerwca 2021 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało propozycję nowelizacji ustawy – prawo energetyczne oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii. Projekt ten proponuje od 1 stycznia 2022 roku wygaszenie systemu opustów i zastąpienie go modelem zakupu i sprzedaży energii znacznie mniej korzystnym dla przyszłych prosumentów. Miesiąc później, 2 lipca grupa posłów reprezentowana przez Jadwigę Emilewicz złożyła poselski projekt nowelizacji ustawy o OZE, który całkowicie odbiega od projektu MKiŚ w kwestii rozliczenia prosumentów oraz jest rozszerzony o nowe rozwiązania.

Założenia projektu poselskiego

Podczas posiedzenia Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych (ESK), miało miejsce pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1382). Na wstępie posiedzenia komisji poseł Jadwiga Emilewicz przedstawiła uwarunkowania dynamicznego rozwoju energetyki prosumenckiej w Polsce, na który wpłynął atrakcyjny system rozliczeń, program Mój Prąd, czy ulga termomodernizacyjna. Jadwiga Emilewicz przedstawiła dane Agencji Rynku Energii, według których w maju 2021 roku w Polsce funkcjonowało ponad 566 tys. prosumentów energii, a w ciągu ostatnich 3 lat przyrosty prosumentów były na poziomie 200-300 proc. Poseł Emilewicz zwróciła uwagę na fakt, że tak duża popularność systemów fotowoltaicznych rodzi pewne problemy. Obecny system skłania do przewymiarowywania instalacji o 20-30 proc. co przekłada się na zwiększone nakłady inwestycyjne prosumentów oraz stanowi istotne obciążenie dla sieci elektroenergetycznych. Rozwiązaniem tego problemu ma być proponowana modyfikacja systemu prosumpcji, czyli wprowadzenie nowego modelu rozliczeń w postaci 1:1 (net-metering), ale z opłatą dystrybucyjną. Obecni prosumenci utrzymują prawo wsparcia przez 15 lat. Dla nowych prosumentów od momentu wejścia w życie ustawy – przewidziano okres ujęcia systemowego na 25 lat. Kolejnymi rozwiązaniami zaproponowanymi w poselskim projekcie poseł Emilewicz jest rozszerzenie grona odbiorców o prosumenta zbiorowego (budynki wielolokalowe) i wirtualnego (odbiorca nie sąsiaduje bezpośrednio z instalacją OZE). Założenie projektu ministerialnego oraz poselskiego poddaliśmy analizie na stronie SBF POLSKA PV.

1200 uwag do projektu Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Do propozycji zawartych w projekcie poselskim się odniósł się Ireneusz Zyska wiceminister Klimatu i Środowiska oraz pełnomocnik rządu ds. OZE. Minister tłumaczył konieczność modyfikacji obecnego systemu rozliczeń najmniejszych uczestników rynku energii problemami OSD i PSE. Minister zasygnalizował, że w trakcie konsultacji projektu ministerialnego (o numerze rządowym UC74) wpłynęło ponad 1200 uwag, z czego ponad 300 dotyczyło obszaru prosumenckiego. Resort przeanalizował również projekt poselski, prowadził także konsultacje dotyczące propozycji uwag do rozwiązań zaproponowanych przez Emilewicz. Minister klimatu i środowiska wydał pozytywną opinię kierowaną na przewodniczącego Komisji, jednak pod pewnymi warunkami.

Nasze przekonanie co do właściwego kierunku przedstawionego w projekcie poselskim jest poparte szerokimi konsultacjami publicznymi i wieloma uwagami zgłoszonymi do projektu rządowego

– komentuje Ireneusz Zyska – wiceminister Klimatu i Środowiska.

Model rozliczeń prosumentów zaproponowany przez rząd zostanie porzucony

Zyska podkreślił, że przekonanie o potrzebie zmian jest zbieżne z propozycją posłów np. w zakresie implementacji dyrektywy rynkowej, ponoszenia przez prosumentów opłaty za użytkowanie sieci, możliwości sprzedaży energii przez prosumentów, wzrost autokonsumpcji oraz innych. Pełnomocnik rządu ds. OZE wyraził poparcie dla propozycji zawartych w projekcie poselskim dotyczących obszaru prosumenckiego. Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska model rozliczeń zaproponowany w projekcie poselskim powinien być przyjęty jako etap przejściowy ze względu na to, że nie zachęca do zachowań rynkowych, ani przesunięcia zużycia energii elektrycznej w czasie. MKiŚ akceptuje to rozwiązanie jako przejściowe i proponuje, żeby obowiązywało ono do dnia 31.12.2023 r

Ministerstwo Klimatu i Środowiska postuluje wpisanie do projektu ustawy rozwiązania polegającego na wprowadzeniu w życie od dnia 01.01.2024 r. nowego systemu rozliczeń prosumentów zgodnego z dyrektywą rynkową określonego jako net billing

– dodaje Minister Ireneusz Zyska.

Zgodnie z postulatami MKiŚ net billing ma być docelowym modelem rozliczeń prosumentów funkcjonującym w Polsce od początku 2024 roku. W związku z tym możemy uznać, że model proponowany w noweli z 2 czerwca proponowanej przez ministerstwo zostanie porzucony właśnie na rzecz net billingu.

W naszej ocenie jest to nawet lepsze rozwiązanie niż to, które zaproponowaliśmy w projekcie rządowym UC74 poddanym pod konsultacje publiczne, gdzie ta cena do rozliczeń miała być przyjmowana jako średnia z poprzedniego kwartału

– Ireneusz Zyska o zapowiadanym docelowym systemie rozliczeń (net billing).

Minister tłumaczy, że powodem porzucenia modelu rozliczeń z projektu rządowego były zbyt niskie korzyści dla potencjalnych nowych prosumentów.

Zgadzamy się z uwagami zgłaszanymi w toku konsultacji publicznych, że byłaby to cena nieadekwatna, lepszym modelem jest zastosowanie ceny bieżącej, ceny godzinowe

– dodaje wiceminister Klimatu i Środowiska.

Model docelowy: Net-billing

Propozycja posłów odnośnie bilansowania 1:1 powinna być przyjęta jako etap przejściowy, gdyż nie zachęca do zachowań rynkowych. Docelowo MKiŚ proponuje model rozliczeń net-billingu, który jest zgodny z dyrektywa rynkową i RED II. Proponuje, aby model 1:1 obowiązywał do 31 grudnia 2023 roku, co jest zgodne z wymaganiami europejskimi. Net-billing obowiązywałby od 1 stycznia 2024 roku i byłby oparty o odrębnym rozliczaniu energii wprowadzonej do sieci dystrybucyjnej i energii pobranej z sieci w oparciu o wartości jednostki energii ustalona według ceny giełdowej godzinowej. Minister dodał, że Taryfy dynamiczne powinny być docelowym rozwiązaniem rozliczeniowym. Według MKiŚ wprowadzenie net-billingu jest zgodne z dyrektywą rynkową, która wymaga aby odbiorcy aktywni byli uprawnieni do sprzedaży energii we własnym zakresie. Dyrektywa RED II wymaga, by prosumenci otrzymywali wynagrodzenie za samodzielnie wytworzoną energię. Net-billing obowiązujący od 2024 roku pozwoli na płynne przejście od systemu opustów po net-metering 1:1 i ostatecznie net-billing.

Prosumenci pokryją 100% opłat dystrybucyjnych zmiennych

Projekt poselski zakłada 15 proc. rabatu na opłatach zmiennych dystrybucyjnych dla energii wprowadzanej do sieci oraz zmagazynowanej przez osoby i podmioty niebędące przedsiębiorcami. MKiŚ wyraziło opinię, że prosumenci powinni ponosić opłaty dystrybucyjne zmienne, opłaty OZE i kogeneracyjną za energię pobraną z sieci jak inni konsumenci. Propozycja przyznania rabatu została usunięta w uwagach MKiŚ, gdyż jak argumentował Zyska nie ma powodu, by w takiej formie wspierać prosumentów. Koszty rabatu byłyby ponoszone de facto w opłacie OZE przez wszystkich odbiorców, w tym osoby dotknięte ubóstwem energetycznym.

Resort proponuje wprowadzić obowiązek wpisu do rejestru URE działalności prowadzonej przez prosumenta zbiorowego i wirtualnego, których moc zainstalowana wynosi 50 kW – 1 MW.

Kolejna uwaga Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczyła instrumentu wirtualnego prosumenta, który zdaniem Ireneusza Zyski powinna wejść w życie od 1 lipca 2023 roku, jednak z ograniczeniem terytorialnym do jednego operatora OSD. Co pozwoli na możliwość rozliczania prosumentów wirtualnych.

Pojemność sieci jest ograniczona

Do propozycji zmian w systemie prosumenckim odniósł się także Piotr Naimski, Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. Piotr Naimski na samym początku zaznaczył, że w dużej części jego stanowisko jest zbieżne ze stanowiskiem Ministra Klimatu i Środowiska. Wskazał, że projekt poselski w niezmodyfikowanym kształcie po całkowitym wdrożeniu będzie źródłem problemów dla krajowego systemu elektroenergetycznego Polski. Przypomniał, że PEP 2040 zakłada instalację 5-7 GW w fotowoltaice w 2030 roku i nie bez powodu taki pułap został wskazany – ze względu na bezpieczeństwo energetyczne.

Pojemność sieci jest ograniczona, to nie jest worek bez dna. Nie można go rozciągać ponad miarę, gdyż będzie to skutkować koniecznością odmowy przyłączenia albo ograniczenia produkcję energii w tych instalacjach, a to oznacza, że będzie trzeba im za to zapłacić, a ta opłata będzie opłatą uiszczoną przez wszystkich innych korzystających z systemu

– komentował podczas posiedzenia komisji Piotr Naimski.

Naimski wskazał, że projekt poselski wymaga znacznych modyfikacji, w szczególności w zakresie wirtualnego prosumenta – modyfikacje powinny uwzględnić bezpieczeństwo energetyczne.

Stanowisko PSE

Swoje stanowisko zaprezentował również przedstawiciel Polskich Sieci Elektroenergetycznych Tomasz Sikorski, wiceprezes PSE. Powiedział, że na koniec czerwca w fotowoltaice było zainstalowana moc ponad 5 GW, z czego ok. 4 GW w mikroinstalacjach prosumenckich.

Silne i sztuczne stymulowanie rozwoju segmentu prosumenckiego graniczące wręcz z wymuszaniem tego rozwoju jest silnie nieuzasadnione, a może być traktowane w kategorii nieodpowiedzialności z perspektywy interesu wszystkich odbiorców

– komentował Tomasz Sikorski.

Twierdzi również, że nie ma pewności, że Polska kształtuje optymalny miks do pokrycia zapotrzebowania. Mając na uwadze także aukcje OZE, zasoby fotowoltaiczne będą o wiele większe. Sikorski uważa, że Polska dochodzi do granicy możliwości absorpcji energii z OZE i może dojść do redukcji OZE, co nie jest to w interesie odbiorców krajowych. Dalszy rozwój OZE powinien być oparty o ekonomię i warunki techniczne.

W naszej ocenie to co zostało zaprojektowane do wejścia w życie od 1 stycznia 2024 roku, powinno być wprowadzone natychmiast – powinniśmy poddać rozwój fotowoltaiki prosumenckiej swobodnym warunkom rynkowym. Niech rynek wycenia, ile to jest warta energetyka prosumencka i w jakim tempie powinna się rozwijać

– powiedział Sikorski.

Usłyszeliśmy również, że głównym problemem jest system opustowy, traktujący system elektroenergetyczny jako wirtualny magazyn. Z tego powodu dochodzi do zagrożeń funkcjonowania systemu elektroenergetycznego. Kolejny poruszony podczas posiedzenia problem to fakt, że na przełomie ostatnich lat w wyniku rozwój segmentu prosumenckiego zapotrzebowanie na energię wzrosło o 1000 MW w lecie i zimie. Taką stymulację uznano jako niebezpieczną, mogącą doprowadzić do deficytów energii. Wyzwaniem mogą być wirtualni prosumenci, którzy “ponad siecią” będą dostarczać sobie energię. Prosumenci powinni być obciążeni opłatą dystrybucyjną, co jest sprawiedliwe względem innych odbiorców.

Na koniec posiedzenia komisji ESK posłowie przegłosowali, po zakończeniu pierwszego czytania, powołanie podkomisji, gdzie będzie procedowana nowelizacja ustawy OZE zaproponowana przez Jadwigę Emilewicz. Podkomisja będzie się składać z 7 osób, 4 posłów z PIS oraz 3 posłów z opozycji (Iwona Arendt, Witold Czarnecki, Krzysztof Kozik, Wojciech Zubowski, Tomasz Piotr Nowak, Mieczysław Kasprzyk i Maciej Konieczny)

Zmiany omijają obecnych prosumentów

Zarówno Ministerstwo Klimatu i Środowiska jak i poseł Jadwiga Emilewicz zapewniają, że w zakresie prosumentów, którzy już dzisiaj funkcjonują w systemie elektroenergetycznym i korzystają z obecnego systemu opustów nie przewidziano żadnych zmian. Możliwość rozliczania się w opuście 1:0,8 na obecnych warunkach to ich prawo nabyte i mają możliwość korzystania z niego przez 15 lat i dla nich nie zmienia się model rozliczeniowy.

Czy konieczne jest rozpisanie nowej ustawy?

Podczas pierwszego czytania projektu poselskiego przewodniczący Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych Marek Suski ocenił, że zakres zaproponowanych przez MKiŚ zmian sprawia, że konieczne będzie opracowanie nowego projektu nowelizacji ustawy o OZE. Zdaniem przewodniczącego komisji uwagi do projektu wykraczają daleko poza zakres przedłożenia. W odpowiedzi na pytanie Przewodniczącego komisji Ireneusz Zyska poinformował, że MKiŚ nie przygotował redakcyjnych poprawek do projektu poselskiego, natomiast zapewnił, że mogą liczyć na zrozumienie wnioskodawców w zakresie uwag ministerstwa do projektu.

Ten projekt ostatecznie po przeprocesowaniu przez komisję energii uzyska właściwy kształt zarówno korzystny dla dalszego rozwoju prosumentów w Polsce (…), a z drugiej strony chcemy mieć na względzie stabilność krajowego systemu energetycznego

– dodał minister Ireneusz Zyska