Wzrost ceny modułów PV w styczniu 2021? – analiza udziału kosztów importu w cenie modułów PV Bogdana Szymańskiego
W drugiej połowie 2020 roku byliśmy świadkami wzrostu cen modułów PV. Początkowo wzrost cen był spowodowany wzrostem kosztów krzemu krystalicznego. Później na ceny modułów wpłynęła dostępność szkła solarnego. Obecnie coraz większego znaczenia nabierają koszty transportu morskiego. Co to oznacza dla polskiego rynku fotowoltaicznego, na którym 80-90% modułów fotowoltaicznych pochodzi z Chin?
Pięciokrotny wzrost kosztu frachtu morskiego z Chin względem stycznia 2020 roku
W styczniu zeszłego roku koszt frachtu 40 stopowego morskiego kontenera tzw. High cube nie przekraczał 2 tys. USD. Na przełomie stycznia i lutego 2020 mogliśmy zaobserwować cykliczne wzrosty frachtu morskiego, co było spowodowane kumulacją dostaw przed chińskim nowym rokiem. W tym roku doszło jednak do nieprzeciętnych wzrostów frachtu morskiego. Na styczeń 2021 cena jednego kontenera z Chin do Europy sięga między 9 tys. a 10 tys. USD. Wzrost ceny frachtów morskich jest na tyle duży, że części towarów, których wartość w przeliczeniu na objętość jest niska nie opłaca się importować. Wbrew temu, że moduły PV są relatywnie dość drogie w przeliczeniu na objętość, koszt transportu morskiego zaczyna być wyraźnie widoczny w cenie.
W styczniu 2020 łączne koszty importu stanowiły około 6% wartości modułów PV na magazynie w Polsce, a sam fracht morski stanowił ok 2,3%. Biorąc pod uwagę ceny frachtów morskich na styczeń 2021 łączny koszt importu modułów PV wzrośnie do ok. 14,5%, a sam koszt frachtu morskiego do ok. 11.2%.
Jak długo będzie utrzymywać się obecna sytuacja?
Wynikiem obecnej sytuacji na rynku transportu będzie utrzymanie się na rynku wysokich cen modułów PV w pierwszym kwartale 2021 roku. Wpłynie to również na dostępność modułów PV na przełomie stycznia i lutego. Mimo wysokich cen planowane dostawy w większości będą realizowane, jednak ograniczona może zostać wysyłka modułów bez zakontraktowanej sprzedaży. Część producentów modułów fotowoltaicznych wysyła niesprzedane moduły do Europy licząc, że zostaną sprzedane w trakcie transportu, który trwa od 4 do 5 tygodni. Wysokie ceny frachtu ograniczają takie praktyki zwłaszcza dlatego, że większość spedytorów zgodnie z tradycją oczekuje znacznego spadku kosztów transportu zaraz po chińskim nowym roku.
Koszty importy dotkną również polskich producentów
Czy na polskim rynku fotowoltaiki wzrost cen importu może wpłynąć na wzrost udziału modułów wyprodukowanych w Polsce? Czy polscy producenci będą w stanie dojść dzięki temu do głosu? Niestety z korzyści z obecnej sytuacji na rynku transportu polscy producenci będą mogli cieszyć się tylko w ograniczonym zakresie.
“Komponenty na których bazują polscy producenci modułów fotowoltaicznych są również produkowane w Chinach. Jeżeli ich łańcuch dostaw też jest związany z chińskimi produktami, to nie wpłynie to na wzrost udziału polskich produktów na polskim rynku PV w tym okresie.”
komentuje Bogdan Szymański – Prezes SBF POLSKA PV.
Kumulacja wielu negatywnych czynników
Obecnie mamy do czynienia z zastojem na polskim rynku fotowoltaicznym, a szczególnie na rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych. Zimowy spadek popytu na instalacje PV został spotęgowany niepewnością wynikającą z oczekiwania na ogłoszenie nowego naboru do programu “Mój Prąd’. Okres wyższych cen frachtów morskich z Chin częściowo pokryje się z okresem niższego zapotrzebowania na instalacje fotowoltaiczne.
“Wzrost kosztów importu modułów to bardzo negatywny czynnik, ponieważ zimą, kiedy popyt na instalacje PV jest najmniejszy, komponenty instalacji fotowoltaicznych stają się coraz droższe.”
komentuje Bogdan Szymański – Prezes SBF POLSKA PV.
Jak dodaje Bogdan Szymański to spotęguje spadek zainteresowania fotowoltaiką ze względu na okres zimowy, oraz zastój na rynku wynikający z oczekiwania na ogłoszenie nowego naboru do Programu “Mój Prąd”. Ponadto, obecna sytuacja na rynku może doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do niedoboru modułów w wyniku wstrzymania wielu dostaw z Chin.